Muzeoblog

badania w kulturze

Muzeoblog

Serwis redagowany przez zespół Dynamiki Ekspozycji, poświęcony jest zjawiskom muzealnym. Prezentowane tu treści dotyczą innowacji w muzeach (o digitalizacji zbiorów czytaj na blogu „Wejdź Między Muzea”) i ich nowej roli wobec globalnych przemian społeczno gospodarczych. Jakie jest miejsce muzeum w gospodarce wiedzy? Przed jakimi szansami i zagrożeniami stają współcześnie muzea? Jak muzeum może stać się ważnym aktorem w społeczności lokalnej i przysłużyć się do jej rozwoju? Zapraszamy do wspólnego poszukiwania odpowiedzi na te pytania!

Emailuj 'Sklep muzealny: Skład solny' do znajomego

Wyślij kopię 'Sklep muzealny: Skład solny' do znajomego!

* Required Field






Separate multiple entries with a comma. Maximum 5 entries.



Separate multiple entries with a comma. Maximum 5 entries.


E-Mail Image Verification

Loading ... Loading ...

  • Barbara pisze:

    Co do asortymentu w dobrym sklepiku muzealnym, dodałabym jeszcze jeden mały szczegół – opakowania muzealne. I to nie byle jakie opakowania. Dobrze zaprojektowane, dobrze wydrukowane na atrakcyjnym nośniku, są często dla niektórych bardziej atrakcyjną pamiątką, niż sama ich zawartość. Mam tu na myśli, papierowe torebki, papierowe pudełeczka, papierowe torby z uszami, tuby na plakaty itp. Dla mnie są one bardzo ważną, mobilną, autentyczną i atrakcyjną reklamówką instytucji z której pochodzą. Ładne torby z zakupionymi w sklepikach muzealnych pamiątkami, odwiedzający muzeum noszą z dumą. Często i taki szczegół zachęca mijających się nawzajem turystów do odwiedzania lub nie, danej instytucji. Nie ma upychania, zakłopotania, nie ma pospiesznego chowania foliówki z zakupem do torby i torebki, nie ma żenady przy wręczaniu prezentu, a reklama dla instytucji jest i to jaka. Kto nie lubi wręczać lub dostawać takich prezentów. Dobre opakowanie wzmacnia autentyczność towaru i wpływa na marketing miejsca. Wystarczy porównać, czym różni się pospolita pocztówka z reprodukcją obrazu (oczywiście dobrze wydrukowana; mowa tu o jakości wydruku, papierze i przede wszystkim odwzorowaniu kolorów), zapakowana w nieatrakcyjną, nieekologiczną i nie dopasowaną do wymiaru foliówkę, od pocztówki z reprodukcją obrazu zapakowaną w ładną papierową torebkę z logotypami i nazwą muzeum, tożsamą z identyfikacją wizualną instytucji. Pamiętajmy, diabeł tkwi w szczegółach.

    • Łucja Piekarska-Duraj pisze:

      Rzeczywiście, świetna uwaga. Opakowania są towarem uważanym za dodatek, a dają przecież taki potencjał dla muzeum i projektantów. Kiedyś czytałam, że Polacy mają „syndrom siaty”, czyli, że nie rozstają się z reklamówkami. Może białe reklamówki, które są wszędzie wokół nas, powinny zacząć wreszcie być zastępowane ładnymi, papierowymi torbami- czemu nie z muzeum?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>