Muzeoblog

badania w kulturze

Muzeoblog

Serwis redagowany przez zespół Dynamiki Ekspozycji, poświęcony jest zjawiskom muzealnym. Prezentowane tu treści dotyczą innowacji w muzeach (o digitalizacji zbiorów czytaj na blogu „Wejdź Między Muzea”) i ich nowej roli wobec globalnych przemian społeczno gospodarczych. Jakie jest miejsce muzeum w gospodarce wiedzy? Przed jakimi szansami i zagrożeniami stają współcześnie muzea? Jak muzeum może stać się ważnym aktorem w społeczności lokalnej i przysłużyć się do jej rozwoju? Zapraszamy do wspólnego poszukiwania odpowiedzi na te pytania!

Muzeum mówi „halo!”, czyli zapraszające fasady

Zastanawiamy się czasem, jak skutecznie zaprosić do muzeum. Jednym z ważnych elementów zaproszenia jest to, co stoi przed muzeum, część wspólna przestrzeni publicznej: dostrzegalnej, rozpoznawalnej i dostępnej dla wielu.

luwr Chodzi mi o fasadę muzeum, która sama jest komunikatem o jego zawartości, a także o „przedfasadę”. Paweł Jaskanis, dyrektor Muzeum Pałacu w Wilanowie, mówił ostatnio na konferencji w M!K o tym, jak się gościa „przerabia” przed wizytą, przygotowując go do zwiedzania, a jednocześnie oswajając z zasadami panującymi w muzealnej przestrzeni i… czyszcząc (ze szkodliwych dla eksponatów substancji i drobnoustrojów). Użył wtedy przykładu piramidy przed Luwrem. Tam jest to sposób na wydarcie przestrzeni „infrastrukturalnej”: na szatnie, sklepik, kafejkę.

piesguggenhaim Dla mnie dobrym przykładem skutecznego zaproszenia jest przezroczysta palisada przed paryskim muzeum przy quai de Branly- muzeum kultur. Na tej palisadzie naklejane są informacje o tym, co w środku, o eventach i godzinach otwarcia. Także ceny biletów. To bardzo ważne- transparentna polityka.

Przed Muzeum Gugenheima w Bilbao siedzi za to pies kwitnący – to jest rzecz kontrowersyjna i kwestia gustu: ja uwielbiam. Bryła budynku w Bilbao jest tak pomyślana, żeby muzeum nie było intruzem w przestrzeni miejskiej, a raczej mostem, przestrzenią przejścia, pasażem dla mieszkańców. A pies stoi na warcie, jest gigantyczny, śmieszny, pachnie i kwitnie.

Zapraszam do tworzenia kolekcji fasadteaserów przestrzennych. Jak muzeum wita? Czym zaprasza?

foto: utaszwarc by-nc-nd

Wyślij ten post emailem
Łucja Piekarska-Duraj
Łucja Piekarska-Duraj Dynamika Ekspozycji
48 (12) 422 18 84 w. 34

Zajmuje się antropologią społeczną, z tej perspektywy doradza muzeom i instytucjom kultury. W MIK pracuje w programie Dynamika Ekspozycji.

Formularz kontaktowy

  • Jaś_głuptasek pisze:

    Przesylam do kolekcji zdjecie okladki katalogu bardzo ciekawej wystawy z 1993 roku. Byla to wystawa pt. „Design. Miroir du siecle” czyli „Wzornictwo przemyslowe. Zwierciadlo wieku” i opowiadala o przedmiotach, które mocno zaznaczyly sie w codziennosci, niejednokrotnie ja zmieniajac. Miejsce: Grand Palais, Paryz. Nad wejsciem wisialo kilka samochodów renault twingo (wtedy nieco ekscentryczna nowosc), przyczepionych na niebieskim tle, a do wnetrza muzeum wchodzilo sie przez dwa korytarze-rekawy, takie jak te, uzywane na lotniskach. Robilo niezatarte do dzis wrazenie. Calkowicie nierealne zestawienie.

  • Piotr Idziak pisze:

    Poniższe zdjęcia prezentują fasadę wiedeńskiego Kunsthaus, muzeum/galerii poświęconej twórczości Friedensreicha Hundertwassera. Zaprojektowana przez tego artystę fasada obiektu wyróżnia się w pejzażu miejskim Wiednia poprzez swą jaskrawość, nieregularność i drzewa wyrastające przez okna. Hundertwasser był artystą niezwykle wszechstronnym. W swoich realizacjach łączył malarstwo z architekturą. Tworzył w nurcie architektury organicznej, projektując budynki pozbawione linii prostych, pokryte wielobarwnymi wzorami z glazury, o dachach porośniętych trawą i drzewami. Kunst Haus pełni rolę swego rodzaju „wizytówki” jego twórczości i jest jedną z najważniejszych atrakcji Wiednia. Fasada jest tylko namiastką tego, czego można doznać wewnątrz…


    Foto: ∗natsu∗


    foto: shlomp-a-plompa


    foto: wan fauzan

  • marcin pisze:

    Najwięcej miałem okazaję zostać „przerobionym” przez fantastyczną przestrzeń przed, jak i w samym nowym, oddanym do użytku w roku 2004 wejściu do Brooklyn Museum.

    Budynek w stylu Beaux-Arts zyskał odważną fasadę nawiązującą do olbrzymich schodów, które niegdyś stały w tym miejscu. Teraz nie trzeba ich pokonywać. Wystarczy poddać się i zejść, wejść do muzeum. Dla tych co jednak lubią się spinać po schodach, muzeum zostawiło możliwość wejścia niemal na „szklane schody”, czyli dach nowej recepcji, a część nowych schodów służy obecnie również za amfiteatr, w którym na scenie występuje chór słupów wodnych.

  • Piotr Idziak pisze:

    Fasada Muzeum Narodowego w Krakowie zaprasza… nieskończonością. Instalacja świetlna Leszka Lewandowskiego to „trzecie drzwi” do muzeum. Zwierciadła tworzą nieskończone odbicia, co daje złudzenie „tunelu” biegnącego w głąb muzeum. Dokąd prowadzi ta droga? Co jest na końcu? Szklane drzwi zaciekawiają i zapraszają…

    foto: Avram Iancu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>