Oto przykład wystawy z tezą: Creationist museum czyli muzeum kreacjonizmu. Tutaj kluczem może być kontrowersyjność tematu. Hasło muzeum brzmi: Prepare to Believe. Odbiór wystawy faktycznie wymaga wiary, gdyż w sposób poprawny z muzealnego punktu widzenia, prezentowane są tam treści sprzeczne z obecnym stanem wiedzy… W muzeum można zobaczyć replikę Arki Noego, mapy prezentujące zasięg biblijnego potopu i woskowe figury Adama i Ewy, a także pomnik nagrobny dedykowany teorii ewolucji.
O Muzeum Kreacjonizmu można poczytać w The Guardian i w Museum Magazine (AAM)
Foto: the justified sinner
Bardzo dokładny opis Muzeum Kreacjonizmu można przeczytać w artykule Science on Faith at the Creation Museum. Autor poddaje pod dyskusję kwestię, czy to miejsce można w ogóle nazwać muzeum… Jest to chyba ciekawy punkt do dyskusji o granicach „muzealności”.