Wszystkie muzea historii stają przed trudnym zadaniem, mają bowiem mówić w imieniu ludzi, których już nie ma, mają reprezentować i upamiętniać czas, który minął. Pół biedy, jeśli wiadomo, komu została przekazana spuścizna,
15.02.2012
Wszystkie muzea historii stają przed trudnym zadaniem, mają bowiem mówić w imieniu ludzi, których już nie ma, mają reprezentować i upamiętniać czas, który minął. Pół biedy, jeśli wiadomo, komu została przekazana spuścizna,
15.02.2012
4 listopada 2011 roku w Małopolskim Instytucie Kultury miało miejsce spotkanie z Paulą dos Santos, muzeolożką i aktywistką społeczną. Ta pochodząca z Brazylii działaczka wykłada muzeologię w amsterdamskiej The Reinwardt Academy of Cultural Heritage. Jest również uczestniczką Międzynarodowego Ruchu na Rzecz Nowej Muzeologii (International Movement for a New Museology – MINOM). Główną cechą tego ruchu jest traktowanie dziedzictwa kulturowego oraz instytucji działających w tym obszarze jako narzędzi służących społecznościom poprzez m.in. udział w rozwiązywaniu społecznych problemów. Na spotkaniu przedstawiony został rys historyczny tego rozwijającego się nurtu działalności muzealnej oraz przykłady realizacji „społecznych muzeów” na gruncie latynoamerykańskim.
23.12.2011