Muzeoblog » Multimedia http://muzeoblog.org Muzeoblog programu Dynamika Ekspozycji Fri, 18 Nov 2016 16:35:26 +0000 pl-PL hourly 1 http://wordpress.org/?v=4.0.22 Jak używać nowych mediów w muzeum? – praktyczne wskazówki http://muzeoblog.org/2014/04/08/tallon/ http://muzeoblog.org/2014/04/08/tallon/#comments Tue, 08 Apr 2014 09:32:56 +0000 http://muzeoblog.org/?p=5086 czytaj więcej]]>

Lawinowo przybywa nowych technologii, które mogą być wykorzystane w muzeach: przewodników audio, gier, aplikacji do telefonów komórkowych, interaktywnych narzędzi internetowych itd. Jak korzystać z rosnących możliwości, tak by nowe narzędzia dobrze służyły zwiedzającym?

Możliwości działania muzeów z wykorzystaniem nowych technologii były prezentowane na konferencji w Wilnie
w 2013 roku (We Are Museums). Praktyczne wskazówki przedstawił Loic Tallon – specjalista do spraw urządzeń przenośnych w nowojorskim Metropolitan Museum of Art, założyciel firmy Pocket Proof i autor międzynarodowych badań na temat zastosowania technologii mobilnych w muzeach (raporty badawcze: 2013, 2012, 2011, 2009). Poniżej przedstawiam luźne, nieautoryzowane streszczenie jego wypowiedzi.

Nie ulegać czarowi nowości
Nie skupiać się na nowych technologiach, ale na celach. W pierwszej kolejności należy zdefiniować cel (np. edukacyjny, informacyjny), jaki chcemy osiągnąć, a następnie dobierać optymalną (niekoniecznie najnowszą) technologię do obranego celu. Technologie i aplikacje są odpowiedzią na postawione cele muzeum.

Precyzyjnie określić cel i grupę docelową odbiorców
Wprowadzenie multimediów do muzeów jest „projektowaniem doświadczeń zwiedzającego muzeum”. Dlatego warto zastanowić się nie tylko, po co chcemy użyć danego narzędzia, ale również bardzo dokładanie opisać grupę odbiorców – tak by dobrze poznać ich potrzeby, motywacje, sposób uczenia się czy pozyskiwania informacji. Odbiorca zdefiniowany jako „młodzież” lub „seniorzy” jest zbyt ogólny i niewystarczający.

Korzystać z pracy zespołowej
Do tworzenia nowych rozwiązań komunikacyjnych w muzeum (audioprzewodniki, aplikacje na telefony komórkowe itd.) warto zaangażować przedstawicieli różnych działów muzeum – edukatorów, kuratorów, osoby ds. promocji oraz specjalistów od nowych mediów. Zwłaszcza w początkowej fazie prac warto poznać różne perspektywy na planowane przedsięwzięcie. W zespołowym działaniu szczególnie przydatna jest warsztatowa forma pracy.

Dbać o prostotę tworzonych rozwiązań (zasada KISS – Keep it simple, stupid)
Nie komplikować bez potrzeby. Dbać o prostotę wykonania i funkcjonalności tworzonych narzędzi i wdrażanych rozwiązań.

Druga konferencja z cyklu We Are Museums odbędzie się w dniach 5–6 czerwca 2014 roku w Warszawie.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

]]>
http://muzeoblog.org/2014/04/08/tallon/feed/ 0
Muzeum: mamy czas i chętnie się podzielimy… http://muzeoblog.org/2012/04/30/muzeum-mamy-czas-i-chetnie-sie-podzielimy/ http://muzeoblog.org/2012/04/30/muzeum-mamy-czas-i-chetnie-sie-podzielimy/#comments Mon, 30 Apr 2012 08:10:11 +0000 http://muzeoblog.org/?p=4204 czytaj więcej]]> Przed relaksującym czasem majówki, a także w nawiązaniu do jednego z najpopularniejszych zagadnień we współczesnych muzeach, czyli miejsca i roli multimediów, zapraszam na krótką projekcję. Film jest autorską dokumentacją video instalacji zrealizowanej w jednym z amerykańskich muzeów. Warto przyjrzeć się zarówno formie filmiku, jak i samej rzeźby multimedialnej.

Po pierwsze, bardzo zasadnicza uwaga: to muzeum ma swój kanał na serwisie Vimeo. Jest obecne w sieci w sposób wyrazisty, świadomy i profesjonalny. Może budować swój wizerunek, wykorzystując adekwatne media, a zarazem zapraszać publiczność do uczestnictwa, na przykład w interpretacji prezentowanych dzieł. Pozwolenie na pozostawianie komentarzy jest jasną informacją, że gości traktuje się po partnersku, a nie czyha tylko na to, że będą używać przekleństw czy wyrażać niepochlebne opinie. Muzeum mówi o sobie w ten sposób, że jest częścią globalnego świata, chce być aktorem w nim, a nie skarbem zamkniętym w wieży z kości słoniowej, gdzie żadne słowa krytyki nie trafiają.

Po drugie, sam film jest dowodem wyboru konkretnej strategii komunikacyjnej. Przestrzeń muzealna występuje w niej nie tylko jako sceneria i tło dla kolekcji. Jest to przede wszystkim – jak wynika z filmu – miejsce dla ludzi. Jest przestronnie, przyjaźnie, widać spacerujących gości, którzy przystanęli, aby obejrzeć to, co muzeum ma im do pokazania. Widzimy, że zwiedzający czują się dobrze, komfortowo. Ten zabieg pomoże widzom tego filmu na identyfikację z nimi: my, widzowie, też oglądamy to, co oni; uczestniczymy w tej samej grze społecznej.

Po trzecie, sama instalacja nie jest tylko „wodotryskiem multimedialnym”, który ma poprzez swoją spektakularność zachęcić do wizyty w muzeum użytkowników mediów cyfrowych. Jest świadomą interpretacją artystyczną, w której wybrany (i wyjaśniony klarownie w filmie) komunikat zostaje zaprezentowany i udostępniony do interpretacji dzięki stosownym środkom. Pomiędzy komunikatem a dziełem istnieje wyraźne uzasadnienie: wzory będące tematem instalacji są zaprezentowane jako część świata natury, który jest główną domeną muzeum. Unikalność i specyfika przestrzeni muzealnej stanowią zaś istotny kontekst dla formy i znaczenia dzieła. Uwaga! Za każdorazowym użyciem jakiegoś medium powinna stać konkretna myśl. I ta myśl powinna być czytelna.

Podsumowując, pomijając mój zwyczajowy apel, aby nie rezygnować z pracy z „zewnętrznymi” profesjonalistami w muzeach, a także nie zamykać się na artystów, chcę zwrócić uwagę na jedno: o sukcesie tej instalacji świadczy ponad wszystko uprzednie przemyślenie całości na poziomie koncepcji i produkcji, a także wyraźna obecność powiązania pomiędzy dziełem/instalacją a treściami właściwymi temu konkretnemu miejscu. Muzeum buduje swój wizerunek poprzez każdy komunikat, jaki wysyła: począwszy od budowania narracji na wystawach, kończąc na moderowaniu forów społecznościowych w internetowych mediach.

Wolne tempo (powiedzieć by można „dłużyzny”) w tym filmie są dla mnie jeszcze jedną informacją. „Muzeum: tu mamy czas. Nie musimy się śpieszyć. A dla Was, Gości, jest to okazja, aby doświadczyć tego samego. Pozwólcie sobie na przerwę”.

]]>
http://muzeoblog.org/2012/04/30/muzeum-mamy-czas-i-chetnie-sie-podzielimy/feed/ 0
Konsultacje Dynamiki Ekspozycji: multimedia w Centrum Pieniądza NBP http://muzeoblog.org/2011/10/07/konsultacje-dynamiki-ekspozycji-multimedia-w-centrum-pieniadza-nbp/ http://muzeoblog.org/2011/10/07/konsultacje-dynamiki-ekspozycji-multimedia-w-centrum-pieniadza-nbp/#comments Fri, 07 Oct 2011 15:44:52 +0000 http://muzeoblog.org/?p=3740 czytaj więcej]]> 23. września 2011 Piotr Idziak i Sebastian Wacięga z zespołu Dynamiki Ekspozycji przeprowadzili prezentację dla osób zaangażowanych w powstawanie Centrum Pieniądza Narodowego Banku Polskiego. Wystąpienie poświęcone było aktualnym trendom w zakresie wykorzystania technologii multimedialnych w muzeach. Punktem wyjścia dla naszej prezentacji była konstatacja, że wobec dynamicznie rozwijających się  możliwości technologicznych, muzea chcące wykorzystywać multimedia w tworzeniu  ekspozycji, muszą rzetelnie odpowiedzieć sobie na szereg pytań, m.in.:

– w jakim celu używamy środków multimedialnych?

– Jakie treści chcemy tą drogą przekazać?

– Jak wybrane medium wpłynie na odbiór naszego komunikatu przez zwiedzających?

– Jak użyte technologie wpisują się w całość ekspozycji (czy wzmacniają wystawę i eksponaty czy konkurują z nimi)?

– Jak zwiedzający będą używali tych narzędzi?

– Jak sprawić by rozwiązania multimedialne były dla zwiedzających użyteczne?

W naszej prezentacji wykorzystaliśmy szereg przykładów wykorzystania multimediów z własnej praktyki wystawienniczej i z różnych muzeów z Polski ze świata. Na zakończenie, wraz z uczestnikami spotkania zostały zebrane plusy i minusy wykorzystania tego typu technologii ekspozycyjnych. Postaraliśmy się także wskazać główne trendy rozwoju multimediów w muzeach. Na podstawie analizy obecnych tendencji i przemian w komunikacji medialnej, której elementem są dla nas muzea, staraliśmy się wskazać jakie rozwiązania okażą się przyszłościowe oraz jak sprawnie odpowiadać na zmieniające się upodobania zwiedzających.

]]>
http://muzeoblog.org/2011/10/07/konsultacje-dynamiki-ekspozycji-multimedia-w-centrum-pieniadza-nbp/feed/ 0
Z komórką przez dziedzictwo, czyli fotokody na ulicach Łodzi http://muzeoblog.org/2009/12/23/z-komorka-przez-dziedzictwo/ http://muzeoblog.org/2009/12/23/z-komorka-przez-dziedzictwo/#comments Wed, 23 Dec 2009 00:56:49 +0000 http://www.muzeoblog.org/?p=1802 czytaj więcej]]> O fotokodach pisałem już na Muzeoblogu w artykule Semacode – linki sieciowe w realnej przestrzeni. Kody dwuwymiarowe to technologia pozwalająca zapisać różnorakie informacje w małym obrazku przypominającym szachownicę. Do odczytania danych „zaszytych” w fotokodzie można użyć np. telefonu komórkowego z aparatem fotograficznym i odpowiednim oprogramowaniem. Robimy zdjęcie aparatem a program zamienia kod w tekst, obrazek albo link do strony internetowej.

Wśród potencjalnych sposobów wykorzystania fotokodów, są i takie, które czynią tę technologię szczególnie interesującą dla celów promocji i interpretacji dziedzictwa kulturowego.

Przykładem realizowanej w tym duchu inicjatywy może być projekt Odkoduj Łódź. Prowadząca go firma Mobile MS podaje, że jest to „pierwszy w Europie system informacji turystycznej oparty o fotokody”. Inicjatywa adresowana jest do turystów i mieszkańców Łodzi chcących lepiej poznać swoje miasto. Obejmuje oznaczenie fotokodami łódzkich zabytków i innych interesujących miejsc. Po pobraniu oprogramowania na telefon (trzeba w tym celu wysłać SMS pod wskazany numer), zwiedzający może skanować za jego pomocą kody znalezione w przestrzeni miasta. Tą drogą uzyska natychmiastowy dostęp do informacji o danym miejscu i powiązanych z nim artykułów w kilku wersjach językowych. Pakiety informacji zaciągane na telefon obejmują też multimedia (fragmenty filmów, nagrania dźwiękowe) i „niespodzianki” (np. tapety czy dzwonki na telefon).

Systemem fotokodów objęte będą szlaki:
Wille i pałace (szlak prezentujący rezydencje fabrykantów)
Architektura Przemysłowa (trasa łącząca obiekty związane z dziedzictwem przemysłowym miasta)
Śladami Łódzkich Żydów (ścieżka prowadząca przez dziedzictwo i historię Żydów łódzkich)

W działanie systemu ma być również wpleciony program związanych z nim wydarzeń: rozgrywanie w oparciu o fotokody gier miejskich, organizowanie spacerów czy konkursów.

Inicjatywa ta wydaje się być ciekawym eksperymentem. Pojawiają się tu liczne pytania: czy to rozwiązanie znajdzie szerokie grono odbiorców, czy pozostanie zabawą dla specjalistów i pasjonatów? Czy bariera technologiczna nie okaże się zbyt wysoka? Czy zwiedzających zainteresuje taka forma kontaktu z przestrzenią miasta? Jako eksperyment wydaje się ona o tyle wartościowa, że może otworzyć drogę do stosowania tego typu rozwiązań w innych miejscach, np. na ekspozycjach muzealnych.

W muzeach Fotokody mogą być użyteczne do realizowania działań nakierowanych na wychodzenie z wystawą „na zewnątrz” poprzez tworzenie związanych z nią ścieżek tematycznych. Być może mogą też znaleźć zastosowanie na samej ekspozycji jako multimedialna „nakładka” na wystawę nie wymagająca instalowania dodatkowych urządzeń. Atutem fotokodów jest tutaj fakt, że ich fizyczna infrastruktura nie wymaga wielkich inwestycji (jak ma to miejsce w przypadku kiosków multimedialnych czy tradycyjnych szlaków oznaczanych przez trwałe tablice informacyjne). Tabliczki czy nalepki z kodami mogą być łatwo wypełniane nowymi treściami, przez co raz stworzony system morze być wykorzystywany na różne sposoby. Fotokdy są też jednym ze sposobów na łączenie rzeczywistości „realnej” z „wirtualną” – mogą odnosić zwiedzających do linków w sieci WWW. Dzięki temu mogą być ciekawym sposobem funkcjonowanie wystawy w internecie.

Kontakt z dziedzictwem poprzez fotokody ma również ten atut, że angażuje zwiedzającego w wykonanie szeregu czynności, które prowadzą do tego, że może on odczytać zawarte w nich informacje. Nadaje to takim oznaczeniom walor pewnej tajemniczości – są czymś ukrytym, co można poznać tylko w specjalny sposób. Dzięki temu sama sytuacja zwiedzania może nabierać cech aktywnej przygody, co zasadniczo odróżnia ją od biernego odczytywania opisów na tablicach informacyjnych.

]]>
http://muzeoblog.org/2009/12/23/z-komorka-przez-dziedzictwo/feed/ 0
Centrum Pieniądza NBP, konsultacje Dynamiki Ekspozycji http://muzeoblog.org/2009/11/29/centrum-pieniadza-nbp-konsultacje-dynamiki-ekspozycji/ http://muzeoblog.org/2009/11/29/centrum-pieniadza-nbp-konsultacje-dynamiki-ekspozycji/#comments Sun, 29 Nov 2009 14:05:21 +0000 http://muzeoblog.org/?p=3475 czytaj więcej]]> Zespół programu Dynamika Ekspozycji brał udział w początkowym etapie tworzenia ekspozycji Centrum Pieniądza. Będzie to nowa instytucja edukacyjna, powoływana do życia przez Narodowy Bank Polski. Nasze konsultacje służyły doprecyzowaniu pomysłu inwestora i sformułowaniu oczekiwań wobec uczestników konkursu na ekspozycję.

Nasz udział w projekcie był poprzedzony badaniami stanu wiedzy ekonomicznej przeprowadzonymi przez NBP. Dysponując wiedzą o podstawowych „lukach” i potrzebach w zakresie edukacji ekonomicznej, oraz o eksponatach, którymi dysponuje NBP określaliśmy podstawowe kierunki interpretacji tematu pieniądza i podstaw ekonomii w Centrum. Opiniowaliśmy również stworzone przez pracowników i ekspertów Banku scenariusze ekspozycji pod kątem potrzeb współczesnych odbiorców oraz aktualnych trendów w wystawiennictwie. Szczególną uwagę zwracaliśmy na funkcję muzeum jako miejsca spędzania czasu wolnego, oraz na najnowsze rozwiązania w zakresie multimedialnych elementów ekspozycji. Realizowaliśmy przy tym nasze założenie o muzeum jako o współczesnym medium.

Przygotowany przez nas zestaw rekomendacji ma jedynie funkcję doradczą dla dalszych prac nad projektem Centrum.

Flickr is currently unavailable.
]]>
http://muzeoblog.org/2009/11/29/centrum-pieniadza-nbp-konsultacje-dynamiki-ekspozycji/feed/ 0
Jakie narracje w muzeum? http://muzeoblog.org/2009/11/18/jakie-narracje-w-muzeum/ http://muzeoblog.org/2009/11/18/jakie-narracje-w-muzeum/#comments Wed, 18 Nov 2009 10:21:34 +0000 http://www.muzeoblog.org/?p=1740 czytaj więcej]]> Jeśli potraktujemy ekspozycję jako narrację prowadzoną w przestrzeni możemy uwzględnić trzy sposoby jej prowadzenia: liniowy, sieciowy lub „narracyjne naprowadzanie” (narrative guidance).

Boston_MuzeumW przypadku liniowej narracji (np. chronologicznej) zwiedzający prowadzony jest przez wystawę w zaplanowanym porządku, który narzuca kolejność zwiedzania poprzez kierowanie uwagą zwiedzającego, system oznakowania, układ ciągów komunikacyjnych itp.

W przypadku narracji sieciowej, która jest charakterystyczna dla interaktywnych centrów, czy muzeów techniki, narratorem jest sam zwiedzający, który wybiera, co i w jakiej kolejności chce zobaczyć, czego się nauczyć i doświadczyć. W tym wypadku sens (narracja) wystawy jest tworzony przez zwiedzającego, bierze się z jego ciekawości, potrzeb, osobistych doświadczeń i refleksji. Narracja sieciowa może być budowana na zasadzie hipertekstu, gdy różne części, wątki ekspozycji wiążą się tematycznie i odsyłają do siebie.

Trzeci przypadek, czyli tzw. narracyjne naprowadzanie (narative guidance), zaproponował dr Tinsley A. Galyean w 1995 roku. „Narracyjne naprowadzanie” jest inspirowane metodami tworzenia scenariuszy filmowych, a jego realizacje zobaczyć można w przestrzeniach wirtualnych, symulatorach, grach itp. To podejście polegające na aranżowaniu interakcji układających się w narrację wykorzystywane było również w muzeach.

Poniżej zamieszczone zostały założenia i przykłady tego podejścia z użyciem multimediów. Wydaje się, że myślenie w kategoriach narracyjnego naprowadzania może być użyteczne nie tylko w tworzeniu wirtualnych przestrzeni, ale również scenariuszy dla materialnych, realnych wystaw. Atutem narracyjnego naprowadzania jest to że koncentruje się ono na perspektywie, wrażeniach i możliwościach poznawczych odbiorców prezentowanych treści.

GŁÓWNE ZAŁOŻENIA
Dwa poziomy narracji
W koncepcji narracyjnego prowadzenia kluczowe jest rozróżnienie fabuły od sposobu w jaki jest ona prezentowana odbiorcy. Narracja ma dwa poziomy:
• Poziom scenariusza, prezentujący perspektywę nadawcy (autora) i cele jakie chce osiągnąć (np. wiedzę i treści jakie chce przekazać odbiorcom)
• Poziom przedstawienia, prezentacji fabuły, w którym kluczowa jest perspektywa odbiorcy, jego wrażenia, doświadczenia i możliwości poznawcze.
W narracyjnym naprowadzaniu przestrzeń przedstawiająca jest zaprojektowana w taki sposób , by dawać odbiorcy możliwość wyboru a jednocześnie osiągnąć cel autora wystawy.

Poza rozróżnieniem na dwa poziomy narracji (tj. scenariusza i jego przedstawienia) istnieją jeszcze trzy założenia narracyjnego naprowadzania:
Struktura czasowa narracji
Interaktywna narracja powinna się cechować ciągłością i powiązaniami między kolejnymi zdarzeniami, jak w opowieści dobrego gawędziarza, który panuje nad światem przedstawionym oraz tempem i długością prezentowanej opowieści, wywołując za pomocą m. in. parametrów czasu i przestrzeni wrażenie na odbiorcy.
W narracyjnym naprowadzaniu to narracja „prowadzi” za sobą interakcje, dzięki czemu realizowane są cele uwzględnione w scenariuszu.

Ciągłość interakcji
Prowadzona z użyciem interakcji opowieść powinna przebiegać w sposób płynny i uwzględniający czasowo-przestrzenne, wymienione wyżej parametry narracji.

Zmiany perspektywy
W narracyjnym naprowadzaniu warto wprowadzać zmiany perspektywy z której prowadzona jest opowieść, podobnie jak w realizacjach filmowych, gdzie wprowadza się zróżnicowane ujęcia, zbliżenia na detale lub ujęcia całościowe, dokonuje się przejść i manipulacji czasem i przestrzenią narracyjną, która stanowi łącznik między scenariuszem , a jego przedstawieniem.

REALIZACJE
chicago_MuseumNarracyjne naprowadzanie wykorzystane zostało w Muzeum Techniki i Przemysłu w Chicago (Chicago Museum of Science and Industry) na wystawie „Imaging: Tools of Science„.
Głównym celem tej wystawy było pokazanie techniki „wirtualnej rzeczywistości” i możliwości jej zastosowania. Autorzy wystawy zdecydowali, ze każde doświadczenie powinno trwało 2 do 3 minut, dzięki czemu możliwe było oszacowani czasu zwiedzania. Każda aktywność budowana będzie zgodnie z arystotelejskim porządkiem i posiadać będzie wyraźny początek, środek i koniec.

Innym przykładem realizacji nawiązującej do narracyjnego naprowadzania jest projekt edukacyjno-rozrywkowy „The Virtual Fishtank” zrealizowany był w Muzeum Nauki w Bostonie (the Museum of Science, Boston), który polegał na tworzeniu własnej ryby na stronie internetowej projektu, służącej później do realizowania interaktywnych eksperymentów i symulacji w wirtualnym stawie podczas wizyty w Muzeum.

]]>
http://muzeoblog.org/2009/11/18/jakie-narracje-w-muzeum/feed/ 0
Semacode – linki sieciowe w realnej przestrzeni http://muzeoblog.org/2008/12/02/semacode-linki-sieciowe-w-realnej-przestrzeni/ http://muzeoblog.org/2008/12/02/semacode-linki-sieciowe-w-realnej-przestrzeni/#comments Tue, 02 Dec 2008 10:42:30 +0000 http://www.muzeoblog.org/?p=295 czytaj więcej]]> semacode Jednym z głównych sposobów organizacji treści w sieci WWW jest hipertekst. Najmniejszą jednostką hipertekstu jest leksja – czyli, najogólniej mówiąc odnośnik, link, który po kliknięciu przenosi internautę w inne miejsce sieci, np taki: „semacode”. Powszechność hipertekstu sprawia, że każdy niemal użytkownik sieci (czy po prostu dokumentów elektronicznych) korzysta z niego na co dzień. Projekt semacode wydaje się być próbą wykorzystania hipertekstu dla organizacji treści w realnej rzeczywistości i mocniejszego związania z nią sieci WWW. Dzięki specjalnym kodom, które mogą być odczytywane za pomocą kamer telefonów komórkowych, każdy realny obiekt może być zaopatrzony w link do swojego miejsca w sieci.
Jak to działa? Posługując się programem do kodowania zapisujemy wybrane treści (adres www, tekst, zdjęcie, koordynaty GPS…) w postaci graficznej. Powstaje w ten sposób znaczek przypominający szachownicę. Umieszczamy go na pomniku, fasadzie domu, czy afiszu. Przechodzień, który zechce dowiedzieć się czegoś więcej o tym obiekcie lub wydarzeniu, fotografuje znaczek komórką. Telefon odczytuje kod za pomocą oprogramowania dekodującego (do pobrania ze strony projektu). Po odczytaniu kodu użytkownik otrzymuje dostęp do informacji, które zostały w nim „zaszyte”.

museumvien Mnogość potencjalnych zastosowań tej technologii wskazuje, że może być ona przydatna również w muzeach. Tego typu kody mogłyby być wykorzystywane jako dodatkowe oznaczenie eksponatów np. w roli linków do obiektów w muzeum wirtualnym. Takie linki mogłyby być również przydatne do oznaczania zabytków i miejsc związanych z ekspozycją lub wchodzących w skład tras turystycznych i edukacyjnych. Wykorzystanie technologii typu semacode i upowszechnianie się urządzeń z mobilnym dostępem do internetu, otwiera więc ciekawe możliwości prezentowania dziedzictwa kulturowego.


vlepka Dwuwymiarowe kody bywają również wykorzystywane jako środek ekspresji artystycznej. Dobrym przykładem są tu vlepki o funkcjonalności hiperlinku. Kody można również spotkać w galerii. tryptyk Niemiecki artysta Aram Bartholl, eksplorujący temat gier komputerowych i przenikania się rzeczywistości wirtualnej z realną, stworzył tryptyk Static – Dynamic – Centric złożony z interaktywnych obrazów. Wzór każdego z nich został wygenerowany za pomocą oprogramowania do tworzenia semacode.

Foto 1: kaleboo
Foto 2: akaalias
Foto 3: blese
Foto 4: agoasi

]]>
http://muzeoblog.org/2008/12/02/semacode-linki-sieciowe-w-realnej-przestrzeni/feed/ 0