Muzeoblog » Sebastian Wacięga http://muzeoblog.org Muzeoblog programu Dynamika Ekspozycji Fri, 18 Nov 2016 16:35:26 +0000 pl-PL hourly 1 http://wordpress.org/?v=4.0.22 Warsztaty dla Klubu Nauczyciela Historii przy Muzeum Józefa Piłsudskiego http://muzeoblog.org/2016/11/18/mjp2016/ http://muzeoblog.org/2016/11/18/mjp2016/#comments Fri, 18 Nov 2016 16:35:26 +0000 http://muzeoblog.org/?p=5536 czytaj więcej]]> 15 października 2016 roku w Galerii Władysława Hasiora w Zakopanem odbyły się warsztaty dla nauczycieli historii z całej Polski – pasjonatów i poszukiwaczy atrakcyjnych form edukacji historycznej. Podczas warsztatów zatytułowanych Pożytki z wiedzy historycznej. Jak uruchomić aktywne uczenie się? wykorzystane zostały doświadczenia i metodyka pracy z wiedzą historyczną rozwijana w Małopolskim Instytucie Kultury w Krakowie (interpretacja dziedzictwa, tworzenie gier inspirowanych historią).

 Wiedza historyczna jako inspiracja do myślenia

Punktem wyjścia warsztatów było założenie, że historia (wiedza historyczna) służy do myślenia, to jest stawiania pytań, analizy przyczyn i skutków, rozważania alternatywnych wariantów wydarzeń i wyciągania wniosków z historycznych doświadczeń. Nauka historii w tym ujęciu to nie tylko zdobywanie wiedzy, ale również budzenie ciekawości i ćwiczenie krytycznego myślenia. Współcześnie znaczenia nabiera tak zwana edukacja kompetencyjna obejmująca zarówno poszerzanie wiedzy, jak i kształtowanie postaw i rozwijanie konkretnych umiejętności.

Rozwijanie kompetencji obywatelskich i przedsiębiorczych w oparciu o historię

Uczestnicy zastanawiali się, w jaki sposób wiedza historyczna może być wykorzystywana we współczesnej edukacji rozwijającej kompetencje obywatelskie i przedsiębiorcze. Jednym ze sposobów jest stawianie pytań dotyczących historycznych postaci, wydarzeń, zjawisk oraz tworzenie uczniom warunków do zespołowego myślenia i działania.

Narzędziami, które takie współdziałanie umożliwiają, są między innymi prace metodą projektu oraz gry inspirowane historią (np. Chłopska Szkoła Biznesu). Natomiast do stawiania pytań może prowokować analiza biografii wybranego bohatera historycznego, poznawanie jego decyzji życiowych, sukcesów i porażek oraz próba oceny jego działań i wyciągnięcia wniosków z jego/jej aktywności w kontekście współczesności i przyszłości.

Do pracy „metodą biograficzną” wykorzystano biogramy pionierów przemysłu naftowego z Galicji, które opracowano w ramach ogólnopolskiego projektu edukacyjnego dofinansowanego w 2015 roku przez Muzeum Historii Polski. Podczas warsztatów wykorzystano biogramy wybitnych przedsiębiorców naftowych takich jak Ignacy Łukasiewicz, Stanisław Szczepanowski, William Henry McGarvey czy hrabia Adam Skrzyński. Postaci te występują w grze Małopolskiego Instytutu Kultury zatytułowanej Oil City – galicyjska gorączka czarnego złota. Warsztaty przeprowadził Sebastian Wacięga z Małopolskiego Instytutu Kultury w Krakowie.

***

Klub Nauczyciela Historii działa przy Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku od 2013 roku. Jego celem jest budowa otwartego na wymianę doświadczeń zawodowych środowiska pedagogów nauczających historii w sposób ciekawy i atrakcyjny, z wykorzystaniem nowoczesnych form przekazu.

]]>
http://muzeoblog.org/2016/11/18/mjp2016/feed/ 0
Współczesne inspiracje muzeologiczne – relacja z pierwszej szkoły letniej w Czechach http://muzeoblog.org/2016/09/06/inspiracje2016/ http://muzeoblog.org/2016/09/06/inspiracje2016/#comments Tue, 06 Sep 2016 14:22:03 +0000 http://muzeoblog.org/?p=5524 czytaj więcej]]> W dniach 25–28 sierpnia 2016 roku w miejscowości Loučná na Morawach odbyła się pierwsza szkoła letnia zorganizowana przy wsparciu finansowym Narodowego Instytutu Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów przez zespół Laboratorium Muzeum działający przy Domu Spotkań z Historią w Warszawie. Zajęcia prowadzili Peter van Mensch (wykładowca Reinwardt Academy w Amsterdamie) i Léontine Meijer-van Mensch (zastępca dyrektora Museum Europäischer Kulturen [Muzeum Kultur Europejskich] w Berlinie i przewodnicząca International Committee for Collecting przy International Council of Museums [Międzynarodowego Komitetu ds. Kolekcjonowania COMCOL przy Międzynarodowej Radzie Muzeów ICOM] – autorzy przekrojowej publikacji New Trends in Museology [Nowe trendy w muzeologii], która w przystępny i inspirujący sposób wprowadza czytelnika w główne idee i teorie muzeologiczne ostatnich kilkudziesięciu lat. W szkole letniej uczestniczyły osoby, które w 2015 roku wzięły udział w projekcie zatytułowanym Laboratorium Muzeum. Jego celem było stworzenie roboczej przestrzeni wymiany doświadczeń, pomysłów muzealniczych i muzeologicznych. W obie inicjatywy włączyli się pracownicy Małopolskiego Instytutu Kultury w Krakowie: Mirosława Bałazy, Kinga Kołodziejska i Sebastian Wacięga.

W czasie szkoły letniej poruszono wiele tematów i zarysowano kilka ciekawych koncepcji działania.

Społeczna odpowiedzialność muzeum
Punktem wyjścia wszystkich rozważań i koncepcji muzeologicznych było założenie w duchu nowej muzeologii, że muzea pełnią współcześnie przede wszystkim funkcje społeczne. Dotyczy to również kolekcjonowania, które, jak twierdzi Peter van Mensch, powinno być podporządkowane „działaniu na rzecz społeczeństwa i jego rozwoju”.

Z nadrzędności celów społecznych muzeum wynika jego działalność edukacyjna przenikająca wszystkie aspekty jego działalności oraz potrzeba docierania do nowych grup potencjalnych odbiorców.

Koncepcja dynamicznej kolekcji i strategiczne planowanie jej rozwoju
Budowanie i kształtowanie kolekcji nie polega wyłącznie na zbieraniu obiektów, ale również na deakcesji. Kluczowe pytania, jakie należy sobie zadać przy tworzeniu kolekcji, dotyczą jej celu (jego zgodności z misją muzeum) i profilu. Jeżeli kolekcjonowanie ma określony cel i zdefiniowany został długofalowy rezultat, czyli profil kolekcji, to jej kształtowanie polega na gromadzeniu obiektów pasujących do tego celu oraz na deakcesji obiektów, które nie przyczyniają się do realizacji misji muzeum i założonych kierunków rozwoju. Dzięki temu kolekcjonowanie staje się efektywne i planowe.

Przydatnym narzędziem do analizy efektywności kolekcji może być krzywa, która odzwierciedla jej wartość użytkową (oś odciętych) w zależności od liczby eksponatów (oś rzędnych). W miarę powiększania się wartość kolekcji rośnie, jednak po osiągnięciu pewnego punktu krytycznego koszta związane z konserwacją i magazynowaniem przerastają możliwości muzeum.

Krzywa

Istnieje wówczas możliwość przemyślenia kolekcji muzeum pod kątem realizowanej misji oraz planu jej rozwoju, z uwzględnieniem kryteriów merytorycznych (zgodność z misją i celami) i ekonomicznych.

Kontrowersyjna deakcesja i zasada przejrzystości
Problematyka deakcesji budzi kontrowersje, kojarzy się bowiem z uszczuplaniem kolekcji i zubożaniem zbiorów muzeów. Jej celem jest jednak podniesienie jakości kolekcji (m.in. zwiększenie jej spójności) oraz zwiększenie efektywności funkcjonowania instytucji dzięki uwolnieniu przestrzeni magazynowej oraz przeznaczeniu środków finansowych na obiekty zgodne z założeniami planu rozwoju. W kolekcjach często znajdują się bowiem również obiekty, które nigdy nie opuszczają magazynów. Peter i Léontine van Mensch szacują, że magazynowanie i utrzymanie eksponatu jest dwa razy kosztowniejsze niż jego zakup. Aby uniknąć wątpliwości związanych z deakcesją niektórych eksponatów, muzeum powinno kierować się zasadą przejrzystości – przygotować plan rozwoju kolekcji podporządkowany jego misji (głównemu celowi istnienia instytucji) i komunikować go. Muzeum powinno więc planować strategicznie (celowo i długofalowo) swój rozwój, a wraz z nim – rozwój kolekcji, mając na uwadze jej projektowany kształt.

Edukacja przenikająca wszystkie aspekty działalności muzeum
Współcześnie funkcje kuratorskie (opieka nad obiektami, koncepcje wystaw) muzeów są nierozerwalnie związane z ich funkcjami edukacyjnymi. Stąd koncepcja tak zwanego edukuratora. Funkcja edukacyjna nabiera coraz większego znaczenia przede wszystkim ze względu na fakt, że muzea są darzone dużym zaufaniem społecznym i mają kompetencje, na których to zaufanie się opiera (m.in. badawcze czy ochronne).
Obecne działania edukacyjne wykraczają także poza mury muzeum i coraz częściej polegają na docieraniu do nowych odbiorców oraz budowaniu relacji z różnymi ich grupami. Można już mówić o krystalizowaniu się nowej profesji muzealnej zwanej z angielska relationship bulider (specjalista ds. tworzenia relacji). Praca ta polega na budowaniu relacji z odbiorcami oferty muzeum, między innymi poprzez projekty partycypacyjne, realizowane w różnym stopniu z udziałem pojedynczych osób czy grup ze społeczności lokalnych. Zagadnienie to przeanalizowała i opisała Nina Simon w książce Participatory Museum. W 2015 roku badaczka wzięła udział w projekcie Laboratorium Muzeum i wygłosiła w Warszawie wykład na ten temat.

„Muzeum jako Drakula”, czyli dylematy partycypacji
Projekty partycypacyjne są wyzwaniem dla muzeum, między innymi dlatego, że zwiększają długofalowo zaangażowanie uczestników w działalność muzeum. Ich oczekiwania i potrzeby powinny być uwzględniane również po zakończeniu takich projektów (np. zrealizowaniu wystawy z obiektów przez nich dostarczonych lub wybranych).

Projekty takie mają potencjał przemiany zwiedzających czy mieszkańców w społeczność muzeum zaangażowaną w jego działalność. (Do wyobraźni przemawia przytoczona przez jednego z prowadzących anegdota o uczestnikach pewnego projektu muzealnego, którzy żywo wyrażali swoją dezaprobatę z powodu nieotrzymania od muzeum kartki świątecznej…).

Prowadzący szkołę letnią zwracali także uwagę na konieczność zachowania wrażliwości w relacji między muzeum a uczestnikami projektów, które nie może się ograniczać do wspólnej realizacji celu (np. gromadzenia obiektów czy wymiany wiedzy) bez zadbania o docenienie wkładu i podtrzymanie relacji również po ich zakończeniu.

Topograficzny zwrot w muzealnictwie
Obecnie jedną z silniej zauważalnych tendencji w muzealnictwie jest zwrot lokalny (co podkreśla koncepcja tzw. ekomuzeum). Coraz częściej działalność poszczególnych muzeów definiuje się w odniesieniu do terytorium nie tylko krajowego i regionalnego, ale również lokalnego. Towarzyszy temu coraz większa demokratyzacja aktywności muzeum i wzmożona współpracą ze społecznością lokalną, dzięki której ekspozycja nabiera znaczenia i reprezentuje wartości istotne nie tylko dla ekspertów. Wartości te coraz częściej są wypadkową działalności pracowników i zaangażowanych członków społeczności. Ten dynamiczny charakter tworzenia/współtworzenia może również wpływać na kształt kolekcji muzealnych i sposób formułowania misji muzeum.

 

Inspiracje

  • Laboratorium muzeum – ciąg dalszy, opr. Mirosława Bałazy, Kinga Kołodziejska (Redakcja WMM)
  • Laboratorium muzeum. Społeczność, red. Anna Banaś, Aleksandra Janus, Hanna Nowak-Radziejowska, Warszawa 2015  [dostęp: 31 sierpnia 2016].
  • Nina Simon, Participatory Museum [Muzeum partycypacyjne], 2010, [dostęp: 31 sierpnia 2016].
  • Peter van Mensch, Léontine Meijer-van Mensch, New Trends in Museology II [Nowe trendy w muzeologii II], Celje 2015.
  • Peter Davis, Ecomuseums. A Sense of Place, Leicester 1999.
]]>
http://muzeoblog.org/2016/09/06/inspiracje2016/feed/ 0
Studium jednego eksponatu – relacja z warsztatów Dynamiki Ekspozycji w Galerii Hasiora http://muzeoblog.org/2014/07/31/jeden/ http://muzeoblog.org/2014/07/31/jeden/#comments Thu, 31 Jul 2014 09:26:20 +0000 http://www.muzeoblog.org/?p=3063 czytaj więcej]]> 18 czerwca 2014 roku odbyły się warsztaty Dynamiki Ekspozycji, wyjątkowo poza siedzibą Małopolskiego Instytutu Kultury – w Galerii Władysława Hasiora w Zakopanem. Uczestnicy warsztatu skupili się na jednym eksponacie i jednym wybranym typie odbiorcy. Dlaczego właśnie tak?

Dlaczego jeden eksponat?
Zależało nam na prezentacji i interpretacji eksponatu, które nie ograniczałyby się do perspektywy historii sztuki. Wyszliśmy z założenia, że koncentracja na jednym eksponacie i wyobrażenie sobie „muzeum jednego eksponatu” pokaże możliwości interpretacyjne tkwiące w wybranym obiekcie. Przykładem, który wykorzystaliśmy na potrzeby warsztatowej rozgrzewki i praktyki czytania dzieła Hasiora, był asamblaż zatytułowany „Przesłuchanie anioła”. Przy bliższym poznaniu ukazywał on powiązania z przeszłymi wydarzeniami (pierwotna nazwa dzieła to: „Przesłuchanie partyzanta”) oraz innymi nawiązującymi do niego dziełami (m.in. znanym wierszem Zbigniewa Herberta opracowanym później muzycznie przez Przemysława Gintrowskiego).
Skupiając się na „Przesłuchaniu anioła”, można tworzyć wystawy i programy edukacyjne nawiązujące do tematyki konfliktów zbrojnych, zagadnień etycznych, jak również tematyki biblijnej (np. status ontologiczny, wolność, rola i funkcje aniołów).

Dlaczego jeden odbiorca?
Głównym celem szkolenia było uwrażliwienie na perspektywę i potrzeby odbiorcy muzeum. Skupienie się na jednym typie odbiorcy miało ułatwić dostosowanie się do jego potrzeb i możliwości. Zadaniem dwóch grup warsztatowych było opracowanie szczegółowych profilów dwóch typów odbiorców: gimnazjalisty, który trafił do Galerii w ramach wycieczki szkolnej, oraz osoby dorosłej, która znalazła się w Galerii przypadkowo. Opracowanie portretów odbiorców było punktem wyjścia do dalszej pracy – studium jednego eksponatu z perspektywy odbiorców oraz tworzenia oferty muzealnej dla wymienionych wyżej odbiorców. Na potrzeby pracy z portretem odbiorcy wykorzystane zostało dzieło zatytułowane Sztandar Czarnego Anioła, nawiązujące do twórczości Ewy Demarczyk, która muzycznie interpretowała wiersz Mirona Białoszewskiego pt. Karuzela z madonnami.

***

Warsztaty prowadzone przez Sebastiana Wacięgę i Dominikę Mietelską-Jarecką bazowały na metodzie interpretacji dziedzictwa, składającej się z trzech etapów, prowadzącej od analizy zasobów i otoczenia muzeum (odbiorcy, konkurencja, globalne trendy) do wdrożeń rozwiązań edukacyjnych, promocyjnych lub wystawienniczych.

 

]]>
http://muzeoblog.org/2014/07/31/jeden/feed/ 0
Obywatelskie uczenie się w muzeum – możliwości i metody http://muzeoblog.org/2014/06/26/civiclearning/ http://muzeoblog.org/2014/06/26/civiclearning/#comments Thu, 26 Jun 2014 13:27:30 +0000 http://muzeoblog.org/?p=5216 czytaj więcej]]> Muzea mają niewyczerpane możliwości prowadzenia edukacji obywatelskiej. Nie tylko muzea historyczne, ale również placówki niezwiązane bezpośrednio z tematyką historii państwa czy społeczeństwa obywatelskiego. W jaki sposób skansen lub muzeum przyrodnicze może podejmować obywatelskie zagadnienia w swoim programie edukacyjnym? Przed próbą odpowiedzi na to pytanie warto najpierw przyjąć założenia dotyczące celu i metody edukacji obywatelskiej.

Jaki obywatel? – cel edukacji obywatelskiej w muzeum
Priorytetem systemów edukacyjnych zarówno w Polsce, jak w i innych krajach Unii Europejskiej jest kształcenie obywateli aktywnych, zaangażowanych politycznie i społecznie oraz działających zgodnie z demokratycznymi wartościami (więcej w raporcie Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji z 2012 roku pt. Edukacja obywatelska w Europie). Aktywny i zaangażowany obywatel jest głównym podmiotem społeczeństwa obywatelskiego. Takie społeczeństwo nie może być „budowane”, lecz jest raczej współtworzone przez refleksyjne i działające autonomicznie jednostki.
Aktywna obywatelskość jest osobistą kompetencją jednostki. Nie ogranicza się ona do pewnej postawy wobec innych osób i dobra wspólnego (np. państwa, regionu czy tzw. małej ojczyzny). Aktywna obywatelskość rozumiana jako osobista kompetencja oznacza również umiejętność współpracy i skutecznego działania opartego na wiedzy o możliwościach i zasadach funkcjonowania w sferze publicznej. Dlatego można założyć, że celem obywatelskiej edukacji muzealnej powinno być nie tylko przekazywanie wiedzy, ale również inspirowanie osób do własnej refleksji nad związkiem między tym, co jednostkowe, partykularne (np. potrzeby, interesy), a tym, co publiczne, czyli wspólne, współtworzone (np. wspólnoty, organizacje). Bardzo ważną rolą muzeów w obszarze edukacji obywatelskiej jest stwarzanie okazji i możliwości nabywania obywatelskich kompetencji.  

http://lithuanianmaps.com/MapsLithInEurope.htmlJaka „edukacja obywatelska” w muzeum? – obywatelskie uczenie się
Najistotniejsze w muzealnej edukacji obywatelskiej jest tworzenie warunków do uczenia się dla jednostek, które mogą rozwijać obywatelskie kompetencje dzięki wizycie w muzeum. Jednostka pełni centralną, aktywną rolę w tym procesie, dlatego uwaga powinna koncentrować się na zagadnieniu „obywatelskiego uczenia się” – jego inicjowania i wspierania przez muzeum. Zamiast wykładu (lub lekcji) ex cathedra warto postawić na poszukiwanie warsztatowych lub projektowych form edukacji, które zainspirują uczestników do samodzielnego myślenia, rozbudzą ciekawość, pobudzą do dyskusji.
Muzeum (tzn. edukator muzealny) pełni w procesie „edukacji obywatelskiej” rolę facylitatora. Umożliwia uczestnikom zajęć nie tylko otrzymywanie wiedzy, ale również dokonywanie własnych spostrzeżeń i rozwijanie własnych przemyśleń. Podstawą takiego modelu edukacji jest aktywność uczącego się oraz odkrywanie lub tworzenie nowej wiedzy w procesie uczenia się (więcej o tym modelu uczenia się w artykule George’a E. Heina z 2010 roku pt. Edukacja muzealna, w: Edukacja muzealna. Antologia tłumaczeń, Muzeum Narodowe w Poznaniu).

http://lithuanianmaps.comJakie są możliwości wspierania obywatelskiego uczenia się przez muzea?
Muzea, bez względu na tematyczny profil działalności, mogą wspierać obywatelskie uczenie się na co najmniej kilka sposobów, np.:

  • prezentować eksponaty i podejmować tematy historyczne w taki sposób, by możliwe było ich refleksyjne i krytyczne poznawanie;

Nie skupiać się na afirmowaniu przeszłości, ale również wyciągać z niej wnioski – stawiać zagadnienia, poddawać wydarzenia historyczne dyskusji i umożliwiać ich samodzielną ocenę przez uczestników. Takie podejście dobrze oddaje cel jednego z historycznych rekonstruktorów: „…przybliżyć to, co było dobre, ale także i błędy naszych przodków – wierzę, że świadomość owych może wspomóc kształtowanie się postaw obywatelskich, odpowiedzialności i rozumnej i świadomej postawy patriotycznej” (Jarosław Domiński).

  • szukać obywatelskich wątków w zagadnieniach i treściach z pozoru odległych od edukacji obywatelskiej;

Czy muzeum przyrodnicze może kształtować kompetencje obywatelskie? Tak, jeśli temat muzeum zostanie zinterpretowany w kierunku tego zagadnienia. Przykładem takiego działania mogą być eksperymentalne warsztaty polityczne pt. „PRO_POLIS” zrealizowane przez Małopolski Instytut Kultury w Muzeum Pszczelarstwa w Stróżach. Inspiracją do podjęcia tego tematu była organizacja pszczelej rodziny („społeczności”), którą z ludzkiej perspektywy można uznać za formę utopii. Warsztaty zrealizowane w ramach unijnego projektu pn. HERMES nawiązywały do utopii politycznych (m.in. wizji Platońskiej polis, czy Utopii Tomasza Morusa). Uczniowie współpracujący w grupach wcielali się w role przywódców państw, poznawali ich organizację i podejmowali trudne decyzje oraz poznawali ich konsekwencje.

  • tworzyć takie formy edukacyjne, które angażują uczestników do wspólnego działania;

Nawet, jeśli nie ma powiązania między tematem podejmowanym w muzeum a wątkami obywatelskimi na poziomie treści, to można tworzyć formy edukacyjne, które sprzyjają rozwijaniu obywatelskich kompetencji. Możliwe jest tworzenie scenariuszy zajęć i aktywności, które wymagają od uczniów podejmowania dyskusji lub innych form pracy zespołowej. Przykładem mogą być warsztaty wyborcze przeprowadzone w Muzeum Orawskim Parku Etnograficznym w Zubrzycy Górnej pt. „I Ty możesz zostać wójtem Orawy” w ramach programu Muzeobranie. Uczniowie pracowali w kilku podgrupach – sztabach wyborczych. Ich zadaniem było opracowanie programu rozwoju gminy w oparciu o materiały dostarczone przez prowadzących warsztaty (mapy, opisy regionu Orawy itp.). Następnie liderzy sztabów wyborczych prezentowali programy wyborcze, po czym odbyły się (tajne i równe) wybory samorządowe, w których brali udział uczestnicy warsztatów. Wiedza o regionie i jego atrakcjach została w tym wypadku wykorzystana jako materiał do obywatelskiego uczenia się – współpracy w grupach, udziału w dyskusji
i wyborach samorządowych.

  • angażować wolontariat do działań muzeum.

Wolontariat w kulturze jest nie tylko formą radzenia sobie instytucji z niedostatkami budżetowymi i kadrowymi. Warto myśleć o wolontariacie jako o stałej formie edukacji obywatelskiej i nieformalnej – skutecznym sposobie angażowania osób do działania w sferze publicznej. Udział wolontariuszy w różnych wydarzeniach i działaniach podejmowanych w instytucjach kultury jest nauką współpracy i działania pro publico bono w praktyce. Znaczenie wolontariatu w kulturze zostało szeroko omówione w ekspertyzie Instytutu Spraw Publicznych (Wolontariat w kulturze, Warszawa 2010), a praktyczne sposoby włączania wolontariatu do działalności instytucji kultury zostały przedstawione w poradniku Fundacji Pracownia Badań i Innowacji Społecznych Stocznia (Praktyczny poradnik współpracy z wolontariuszami, Warszawa 2011).

***

Powyższy tekst powstał na bazie wystąpienia na konferencji Europejskiego Towarzystwa Badań na rzecz Edukacji Dorosłych (ESREA) na Uniwersytecie w Linköping oraz artykułu pt. Obywatelskie uczenie się w muzeum – możliwości i metody (Civic Learning In The Museum. Capacities And Methods, „Politeja” pismo naukowe Wydziału Studiów Międzynarodowych i Politycznych Uniwersytetu Jagiellońskiego, 2011 | 1(15) | 49-68)

]]>
http://muzeoblog.org/2014/06/26/civiclearning/feed/ 0
Podział ról w muzealnym zespole wystawienniczym http://muzeoblog.org/2014/05/19/role/ http://muzeoblog.org/2014/05/19/role/#comments Mon, 19 May 2014 08:13:08 +0000 http://muzeoblog.org/?p=5140 czytaj więcej]]> Choć każde muzeum ma swoją specyfikę pracy i kulturę organizacji, można wskazać kilka podstawowych dopełniających się ról, które składają się na kompletny zespół wystawienniczy. W dużych przedsięwzięciach bywa, że za jedną rolą kryje się praca kilku czy nawet kilkunastu osób. W małych kilkuosobowych zespołach często ta sama osoba pełni kilka ról. W zespole pracującym nad stworzeniem nowej wystawy trudno się obejść bez ról Autora wystawy, Eksperta tematycznego, Projektanta i Producenta.

Autor wystawy
Autor zasadniczo reprezentuje perspektywę Odbiorcy. Jest to osoba, lub grupa osób, zaangażowana w tworzenie i realizację scenariusza wystawy (określenie odbiorcy, tematu wystawy i jej myśli przewodniej, wybór oraz interpretację prezentowanych eksponatów i treści, tworzenie pomysłów na przestrzenny rozkład udostępnianych eksponatów i treści, przygotowanie tekstów ekspozycyjnych, podpisów przy eksponatach oraz nadzór merytoryczny nad budową). Role pomocnicze dla Autora:
•    Ekspert tematyczny – stały (członek zespołu) lub punktowy (konsultacje) udział w pracy zespołu wystawienniczego;
•    Projektant – ścisła współpraca z Autorem nad aranżacją wnętrza zgodną z myślą przewodnią i treściami wystawy.

Ekspert tematyczny
Jest to znawca określonych tematów i zagadnień. Stopień zaangażowania Eksperta w prace zespołu może się wahać od udzielania punktowych konsultacji aż do stałej współpracy z Autorem wystawy. Warto rozdzielać rolę Autora wystawy od Eksperta tematycznego, gdyż Autor skupia się na perspektywie odbiorcy, tj. dba o formę i czytelność treści, która będzie uwzględniać potrzeby i możliwości percepcyjne konkretnych, wybranych grup odbiorców. Natomiast rolą Eksperta (np. historyka/historyka sztuki, archeologa, etnografa) jest przede wszystkim dzielenie się wiedzą i nadzór nad rzetelnością i merytoryczną poprawnością prezentowanych treści. Ekspert dostarcza Autorowi zweryfikowanych treści, natomiast Autor podejmuje się ich interpretacji na potrzeby odbiorcy.

Projektant
Osoba dbająca o plastyczną, estetyczną stronę przedsięwzięcia – od koncepcji wnętrza wystawy, stworzenia formy udostępniania eksponatów i treści na wystawie aż po jej identyfikację graficzną (ulotki, plakaty, materiały edukacyjne). W praktyce bywa, że rolę Projektanta pełni kilka osób, na przykład:
•    projektant wnętrz skupiający się na zaaranżowaniu przestrzennego tła oraz koncepcji udostępniania wybranych eksponatów i treści;
•    grafik opracowujący wszelkie komunikaty tekstowe (podpisy przy eksponatach, tablice promocyjne i informacyjne, druki edukacyjne i promocyjne).

Producent
Osoba odpowiedzialna za realizację wystawy. Zwykle dysponuje ona budżetem przedsięwzięcia (rozlicza faktury i zawiera umowy ze współpracownikami). Dba o terminową realizację kolejnych etapów prac od stworzenie koncepcji scenariusza, przez opracowywanie treści informacyjnych, aż po techniczne wykonanie wystawy. Może pełnić rolę koordynatora pracy zespołu składającego się z minimum trzech osób pracujących w roli Autora, Eksperta i Projektanta. W swojej pracy może korzystać z pomocy specjalistów, takich jak:
•    specjalista ds. przetargów i zamówień publicznych,
•    księgowy,
•    kierownik budowy,
•    specjalista do spraw technologii mobilnych (który jest również wsparciem Autora).

]]>
http://muzeoblog.org/2014/05/19/role/feed/ 0
Jak używać nowych mediów w muzeum? – praktyczne wskazówki http://muzeoblog.org/2014/04/08/tallon/ http://muzeoblog.org/2014/04/08/tallon/#comments Tue, 08 Apr 2014 09:32:56 +0000 http://muzeoblog.org/?p=5086 czytaj więcej]]>

Lawinowo przybywa nowych technologii, które mogą być wykorzystane w muzeach: przewodników audio, gier, aplikacji do telefonów komórkowych, interaktywnych narzędzi internetowych itd. Jak korzystać z rosnących możliwości, tak by nowe narzędzia dobrze służyły zwiedzającym?

Możliwości działania muzeów z wykorzystaniem nowych technologii były prezentowane na konferencji w Wilnie
w 2013 roku (We Are Museums). Praktyczne wskazówki przedstawił Loic Tallon – specjalista do spraw urządzeń przenośnych w nowojorskim Metropolitan Museum of Art, założyciel firmy Pocket Proof i autor międzynarodowych badań na temat zastosowania technologii mobilnych w muzeach (raporty badawcze: 2013, 2012, 2011, 2009). Poniżej przedstawiam luźne, nieautoryzowane streszczenie jego wypowiedzi.

Nie ulegać czarowi nowości
Nie skupiać się na nowych technologiach, ale na celach. W pierwszej kolejności należy zdefiniować cel (np. edukacyjny, informacyjny), jaki chcemy osiągnąć, a następnie dobierać optymalną (niekoniecznie najnowszą) technologię do obranego celu. Technologie i aplikacje są odpowiedzią na postawione cele muzeum.

Precyzyjnie określić cel i grupę docelową odbiorców
Wprowadzenie multimediów do muzeów jest „projektowaniem doświadczeń zwiedzającego muzeum”. Dlatego warto zastanowić się nie tylko, po co chcemy użyć danego narzędzia, ale również bardzo dokładanie opisać grupę odbiorców – tak by dobrze poznać ich potrzeby, motywacje, sposób uczenia się czy pozyskiwania informacji. Odbiorca zdefiniowany jako „młodzież” lub „seniorzy” jest zbyt ogólny i niewystarczający.

Korzystać z pracy zespołowej
Do tworzenia nowych rozwiązań komunikacyjnych w muzeum (audioprzewodniki, aplikacje na telefony komórkowe itd.) warto zaangażować przedstawicieli różnych działów muzeum – edukatorów, kuratorów, osoby ds. promocji oraz specjalistów od nowych mediów. Zwłaszcza w początkowej fazie prac warto poznać różne perspektywy na planowane przedsięwzięcie. W zespołowym działaniu szczególnie przydatna jest warsztatowa forma pracy.

Dbać o prostotę tworzonych rozwiązań (zasada KISS – Keep it simple, stupid)
Nie komplikować bez potrzeby. Dbać o prostotę wykonania i funkcjonalności tworzonych narzędzi i wdrażanych rozwiązań.

Druga konferencja z cyklu We Are Museums odbędzie się w dniach 5–6 czerwca 2014 roku w Warszawie.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

]]>
http://muzeoblog.org/2014/04/08/tallon/feed/ 0
Wokół partycypacji. Spotkanie pierwsze http://muzeoblog.org/2012/04/16/partycypacja/ http://muzeoblog.org/2012/04/16/partycypacja/#comments Mon, 16 Apr 2012 14:34:36 +0000 http://muzeoblog.org/?p=4155 czytaj więcej]]> 2 kwietnia 2012 roku odbyło się w Małopolskim Instytucie Kultury spotkanie poświęcone problematyce partycypacji w działalności instytucji kultury. Otworzyło ono cykl organizowany przez inicjatywęInne Muzeum” w ramach współpracy z programem MIK „Dynamika Ekspozycji”. Zaproszonymi gośćmi byli dr Paweł Kubicki (Instytut Europeistyki UJ) oraz Marcin Wilkowski („Historia i Media”). Jakie wątki zostały poruszone?

Spotkanie zaczęło się od nawiązania Pawła Kubickiego do trzech typów inicjatyw społecznych według Manuela Castellsa:  1) „legitymizujących”, zwykle organizacji pozarządowych, których częstym problemem jest uzależnienie od źródeł  finansowania, co wypływa na ich sposób działania, 2) „ruchów oporu”, uaktywniających się, gdy w sąsiedztwie pojawia się nowe, nieakceptowane przedsięwzięcie (ich hasłem przewodnim jest angielski skrót NIMB, oznaczający „nie na moim podwórku”) oraz 3) nieformalnych inicjatyw niejednokrotnie związanych z aktywnością artystyczną, czy kulturalną, ale pozbawionych struktury organizacyjnej czy prawnego statusu (przykład warszawskiej Elby). Z kolei Marcin Wilkowski zwrócił uwagę na fakt, że obecnie to nie obywatele, ale korporacje uzyskują często większe uprawnienia do korzystania
z sieciowych  zasobów dziedzictwa (przykład licencji otrzymanych przez firmy Facebook i Google na używanie zasobów Narodowego Archiwum Cyfrowego). Wilkowski przywołał ideę domeny publicznej (powszechnej, nieograniczonej dostępności wytworów w sieci) jako źródło partycypacji w Internecie.

Na spotkaniu zasygnalizowano kilka innych zagadnień, między innymi:
– problemy prawne – związane nie tylko z prawem autorskim, ale również z oddolnym, składkowym finansowaniem inicjatyw, czyli tzw. finansowaniem społecznościowym (ang. crowd financing), do którego nie jest przystosowane polskie prawo,
– pytanie o wpływ partycypacji na kanon obowiązujący w danej kulturze, który jest kształtowany w dużym stopniu przez system edukacyjny i media,
– ideę muzeum partycypacyjnego, czyli  możliwe obszary partycypacji w odniesieniu do działalności muzeów – partycypacja nie musi dotyczyć nabywania nowych eksponatów, ale na przykład wolontarystycznej pomocy w zlokalizowaniu miejsc, które zostały uwiecznione w dziełach sztuki (taki projekt zrealizowała Nowozelandzka placówka: Christchurch Art Gallery Te Puna o Waiwhetu)
– problem jakości partycypacji w kulturze,  a  frekwencji, która jest ciągle głównym kryterium oceny przedsięwzięć kulturalnych,

Na spotkaniu wymieniono też kilka przykładów dobrych praktyk partycypacyjnych, m. in.
–          Cyfrowe Archiwa Tradycji Lokalnej – projekt realizowany przez Fundację Ośrodka KARTA, w którym bibliotekarze organizują gminne archiwa społeczne (przykłady Trzebini, Chrzanowa, AndrychowaKęt) – mieszkańcy mogą digitalizować, opisywać i udostępniać w sieci własne dokumenty związane z lokalnym dziedzictwem;
–          Bydgoski Pakt dla Kultury – przykład włączenia artystów i animatorów kultury do zarządzania kulturą miejską razem z władzami miasta. Działa tu Obywatelska Rada ds. Kultury, która uczestniczy w tworzeniu miejskiej strategii rozwoju kultury, zwanej Masterplanem dla Kultury Bydgoskiej;
–          Wirtualne Muzeum Erotyzmu, które otrzymuje od swoich odwiedzających sugestie dodania do kolekcji nowych eksponatów (wybranych dzieł sztuki) oraz propozycje możliwych sposobów rozumienia erotyzmu;
–          Muzeum PRL-u w Nowej Hucie, które zachęca do kontaktu i uczestnictwa w podejmowanych działaniach, co wyraża przewodnie hasło „Zbuduj z nami Muzeum PRL-u”.

]]>
http://muzeoblog.org/2012/04/16/partycypacja/feed/ 1
Freeman Tilden i jego reguły interpretacji dziedzictwa http://muzeoblog.org/2012/03/20/tilden/ http://muzeoblog.org/2012/03/20/tilden/#comments Tue, 20 Mar 2012 13:04:56 +0000 http://muzeoblog.org/?p=4108 czytaj więcej]]> Co to jest interpretowanie dziedzictwa? Jakim celom może służyć? Według jakich reguł może być prowadzone? Świetnym wstępem do tej problematyki jest książka Freemana Tildena (1883–1980) Interpreting Our Heritage („Interpretując nasze dziedzictwo”). Autor był pionierem i praktykiem w tej dziedzinie. Jego publikacja, która ukazała się w 1957 roku, nazywana bywa biblią interpretacji. Poniżej znajduje się krótka prezentacja zasad interpretacji zaproponowanych przez Tildena oraz kilka słów o tym, jak może być rozumiana interpretacja i jaki ma związek z ochroną dziedzictwa.

Czym jest interpretowanie dziedzictwa?
Interpretowanie to, najkrócej ujmując, opowiadanie historii. To sztuka wyboru tematu, jego rozwijania i przedstawiania go odbiorcy. Z tej perspektywy muzeum to nie tylko obiekty, ale również historie, które się wiążą z obiektami. Historie, które można w nawiązaniu do eksponatów opowiedzieć. Interpretacja to sposób prowadzenia opowieści, który „ożywia” treści i czyni je bliskimi zwiedzającemu. Celem interpretowania jest nie tylko przekazanie wiedzy, ale przede wszystkim zainteresowanie i zainspirowanie odbiorców. Umożliwienie im rozwinięcia własnego rozumienia tematu i odkrycia osobistego związku z dziedzictwem. Interpretacja jest takim sposobem opowiadania o dziedzictwie, który jest związany z życiem (doświadczeniem, wiedzą, zainteresowaniami) zwiedzającego.

W jaki sposób interpretowanie prowadzi do ochrony dziedzictwa?
Mogłoby się wydawać, że koncentracja na rozwijaniu historii, opowieści oddala nas od dostrzegania i doceniania wartości materialnego dziedzictwa. Według Tildena jest wręcz przeciwnie. Interpretowanie prowadzi do zrozumienia dziedzictwa. Dzięki zrozumieniu możliwe jest jego docenienie. A docenienie dziedzictwa prowadzi do jego ochrony. Powszechnie rozumiane i doceniane dziedzictwo staje się dobrem wspólnym („naszym dziedzictwem”) – przedmiotem zaangażowania osób, które odkryły poprzez interpretację swój związek z dziedzictwem.

Ile jest zasad interpretowania dziedzictwa?
Freeman Tilden sformułował sześć zasad interpretacji, ale nie traktował ich jako niepodważalnych wytycznych. Twierdził, że mogłoby ich być na przykład dwanaście. A gdyby istniała tylko jedna zasada, byłaby to szeroko rozumiana miłość, czyli zaangażowanie, dzięki któremu dziedzictwo może stać się „naszym dziedzictwem”. Poniżej znajduje się luźne streszczenie (a raczej interpretacja) sześciu zasad Tildena:

1.      Interpretacja dziedzictwa (to, co prezentowane, opisywane, opowiadane) powinna odnosić się do tego, co już znane odbiorcom, np. do osobistych doświadczeń zwiedzającego.

2.      Interpretacja nie jest informacją, choć zawsze zawiera informacje. Interpretacja opiera się na informacjach i prowadzi do własnych odkryć dokonywanych przez zwiedzającego.

3.      Interpretowanie jest sztuką, której można się nauczyć, i czerpie z wielu dyscyplin naukowych oraz artystycznych, np. historii czy architektury.

4.      Głównym celem interpretacji jest „prowokowanie” (np. inspirowanie do samodzielnego myślenia) w przeciwieństwie do „instruowania” (np. edukowania jako przekazywania informacji).

5.    Interpretacja stara się odnosić do życia człowieka jako całości. Czyli interpretowanie polega na szukaniu takich ujęć tematu, dzięki którym można zrozumieć czy odkryć złożone, szerokie zjawiska, związane z człowiekiem, a nie tylko poznać rzeczy i ich właściwości.

6.      Interpretacja skierowana do dzieci (osoby do około 12. roku życia) wymaga innego sposobu prowadzenia niż interpretacja dla osób dorosłych.

 

]]>
http://muzeoblog.org/2012/03/20/tilden/feed/ 5
„Po co muzeum?” – relacja ze spotkania z Paulą dos Santos http://muzeoblog.org/2011/12/23/community_museum/ http://muzeoblog.org/2011/12/23/community_museum/#comments Fri, 23 Dec 2011 16:25:44 +0000 http://muzeoblog.org/?p=3777 czytaj więcej]]> 4 listopada 2011 roku w Małopolskim Instytucie Kultury miało miejsce spotkanie z Paulą dos Santos, muzeolożką i aktywistką społeczną. Ta pochodząca z Brazylii działaczka wykłada muzeologię w amsterdamskiej The Reinwardt Academy of Cultural Heritage. Jest również uczestniczką Międzynarodowego Ruchu na Rzecz Nowej Muzeologii (International Movement for a New Museology – MINOM). Główną cechą tego ruchu jest traktowanie dziedzictwa kulturowego oraz instytucji działających w tym obszarze jako narzędzi służących społecznościom poprzez m.in. udział w rozwiązywaniu społecznych problemów. Na spotkaniu przedstawiony został rys historyczny tego rozwijającego się nurtu działalności muzealnej oraz przykłady realizacji „społecznych muzeów” na gruncie latynoamerykańskim.

Kroki milowe w rozwoju „społecznego muzealnictwa”
Pierwszą inicjatywą „socjomuzealniczą” było francuskie ekomuzeum Le Creusot, które utworzono w latach 70. XX wieku w celu niesienia pomocy lokalnej społeczności w oparciu o industrialne dziedzictwo regionu. Innym znaczącym wydarzeniem dla „społecznego muzealnictwa” były obrady tzw. okrągłego stołu ICOM zorganizowane w Chile w 1972 roku (Round Table Santiago de Chile, ICOM), które wskazywały kierunki i możliwości społecznego oddziaływania muzeów w krajach latynoamerykańskich. Dalszym krokiem w rozwoju socjomuzeologii było opracowanie w 1984 roku Deklaracji z Quebec (The Quebec Declaration), która zawierała twierdzenie, że rolą muzeów jest przede wszystkim wspomaganie rozwoju społecznego, a nie jedynie ochrona dziedzictwa kulturowego. W myśl Deklaracji z Quebec muzea powinny wyjść poza działania związane z ochroną, a nawet edukacją na temat dziedzictwa i włączyć się do działań kształtujących środowisko życia społeczności. Okres formowania się tego sposobu myślenia o społecznej roli muzeum został zinstytucjonalizowany powstaniem przy organizacji ICOM formalnego ciała o nazwie MINOM, czyli Międzynarodowego Ruchu na Rzecz Nowej Muzeologii (International Movement for a New Museology), który ustanowiony został w Lizbonie w 1985 roku.

Jak może wyglądać muzeum społecznościowe?

Socjomuzeologiczne założenie o działaniu jak najbliżej społeczności jest widoczne zarówno w sposobie organizacji „muzeum społecznościowego”, jak i w jego ekspozycji. Brazylijskie muzea tego typu są prowadzone i zarządzane demokratycznie przez mieszkańców danej miejscowości lub dzielnicy większego miasta. Decyzje o tym, co będzie prezentowane w muzeum, są podejmowane przez mieszkańców, co wiąże się z dyskusjami, negocjacjami i konfliktami z udziałem zaangażowanych osób. Ekspozycje prezentują nie tyle obiekty cenne ze względu na ich rynkową czy estetyczną wartość, co raczej przedmioty mocno związane z życiem dzielnicy, często przekazane przez jej mieszkańców. Przykładowo w Rio de Janeiro, na terenie faweli, od 2006 roku funkcjonuje społecznościowe muzeum (community museum) – Museu da Maré. Zobaczyć tam można m.in. dobrze znaną starszym mieszkańcom replikę starego, typowego domu z Maré, równie dobrze znane młodszym zabawki dziecięce (np. hulajnogi, piłki), przedmioty służące do prowadzenia drobnego handlu (np. kartony na towar, budy handlowe, proste wagi sklepowe), czy wreszcie przedmioty związane z życiem religijnym mieszkańców (święte obrazki i inne drobne dewocjonalia). W ten sposób muzeum jest jakby świadkiem życia społeczności, zwierciadłem w którym mogą przejrzeć się mieszkańcy. Jest też instytucją, która nadaje większe znaczenie, wartość miejscu,w którym żyją i otwiera je na miasto i świat. Muzeum społecznościowe Maré nie unika prezentowania spraw trudnych (np. problemu przemocy w fawelach), ale próbuje stwarzać warunki do społecznej współpracy i zmiany m.in. poprzez uczestnictwo mieszkańców w działalności muzeum. W ten sposób muzeum społecznościowe jest instytucją zorientowaną nie tylko na historię społeczności, ale również na jej teraźniejszość i przyszłość.

Pytanie – „po co muzeum?” Paula dos Santos zostawiła bez jednoznacznej odpowiedzi.
Z socjomuzeologicznej perspektywy jego cel, sposób działania, a nawet samo jego istnienie zależy od woli i aktualnych potrzeb społeczności lokalnej. Brazylijski przykład dowodzi, że model muzeum, którego racja bytu opiera się na aktywnej partycypacji przedstawicieli społeczności lokalnej, jest możliwy do zrealizowania nawet w ubogich, zmarginalizowanych miejscach.

Poniżej zamieszczono dwuczęściowy reportaż filmowy z Museu da Maré w Rio de Janerio oraz amatorskie nagranie prezentujące wizytę w tym Muzeum z komentarzem przewodniczki w języku portugalskim.

]]>
http://muzeoblog.org/2011/12/23/community_museum/feed/ 1
Vasamuseet – muzeum jednego eksponatu http://muzeoblog.org/2011/11/07/waza/ http://muzeoblog.org/2011/11/07/waza/#comments Mon, 07 Nov 2011 11:04:28 +0000 http://muzeoblog.org/?p=3568 czytaj więcej]]> Wystawa jednego eksponatu jest możliwa nie tylko jako ćwiczenie heurystyczne.
W praktyce może być to ekspozycja zogniskowana wokół centralnego obiektu, który odsyła do związanych z nim zagadnień oraz innych eksponatów. Tak rozumiana wystawa może być zorganizowana na zasadzie tzw. mapy myśli – techniki porządkowania zagadnień i wątków
w odniesieniu do jednej wybranej idei, problemu czy zjawiska.

Modelowy przykład wystawy jednego eksponatu można zobaczyć w najczęściej odwiedzanym szwedzkim muzeum – Vasamuseet (Muzeum Statku Waza). W tej stołecznej placówce króluje okręt Wazów, który zatonął w sztokholmskim porcie przed wyjściem
w swój dziewiczy rejs 10 sierpnia 1628 roku. Stało się to tuż po ceremonii z udziałem najwyższych państwowych dostojników, na oczach tłumnie zgromadzonych mieszkańców Sztokholmu. Niedoszły postrach Bałtyku wywrócił się w pogodny dzień pod wpływem silniejszego podmuchu wiatru. W 1961 roku galeon został wydobyty, odsłaniając badaczom   i zwiedzającym „nienaruszony kawałek XVII wieku”.

Dziś zwiedzający mogą oglądać królewski statek z wielu perspektyw: zarówno z wysokości dna kadłuba, jak i drugiego piętra. Mogą również przyglądać się z bliska detalom i oddalać się na odległość umożliwiającą ogarnięcie wzrokiem sylwety kolosa. Centralny obiekt organizuje wystawę nie tylko przestrzennie, ale i treściowo. Ekspozycja, niczym gigantyczna mapa myśli, pozwala zwiedzającym na spacer wokół galeonu i odkrywanie różnych tematów
i zagadnień związanych z okrętem. Przykładowo, spacer do części wystawy mieszczącej się pod kadłubem statku umożliwia zobaczenie na żywo prac konserwatorskich i poznanie osiągnięć i problemów związanych z renowacją okrętu. Przechadzka w okolicy lewej burty pozwoli poznać szczegóły dotyczące XX-wiecznej akcji wydobycia żaglowca
na powierzchnię (a niedaleko mieści się prezentacja XVII-wiecznego dzwonu do nurkowania). Natomiast w okolicy rufy wyjaśniono tajniki i techniki dekorowania okrętu oraz znaczenia wybranych zdobień. W jeszcze innym miejscu można znaleźć wątki społeczno-polityczne – reakcję władz i stosunek mieszkańców Sztokholmu do tej katastrofy.
Znajdziemy tu „trop polski” – po katastrofie pojawiały się hipotezy, że za zatonięciem galeonu mogli stać polscy dywersanci, a nie prawa fizyki, których nie znano lub nie uwzględniono w ambitnym projekcie okrętu Gustawa Adolfa… Zwiedzając Muzeum Statku Waza, poznajemy nie tylko Eksponat, ale również, do pewnego stopnia, XVII-wieczną Szwecję, jej ambicje widocznew nawiązaniach do państwa rzymskiego obecnych w zdobieniach okrętu oraz ówczesny stosunek do sąsiadów, geopolitycznych konkurentów, ucieleśniony w figurze sumiastego Sarmaty uwiecznionego w niezbyt godnej i wygodnej pozycji. Dowiadujemy się również, jak żyli i wyglądali mieszkańcy XVII-wiecznego Sztokholmu, mamy możliwość spojrzenia prosto w twarz zrekonstruowanym popiersiom członków złogi statku.

Flickr is currently unavailable.

Muzeum nie epatuje nowoczesnymi technologiami. Tradycyjne środki ekspozycyjne (np. miniaturowy model statku, gabloty z eksponatami, teksty z komentarzami), uzupełniają
tu użyte z wyczuciem narzędzia cyfrowe (np. interaktywne stanowiska komputerowe
do obliczania stateczności okrętu, 3D mapping rekonstruujący i wyjaśniający znaczenia zdobień na rufie). Wyważony dobór narzędzi ekspozycyjnych i czytelność treści prezentowanych na wystawie zostały osiągnięte dzięki jednemu centralnemu eksponatowi, który przyczynił się do uporządkowania muzealnej przestrzeni oraz sposobu rozmieszczenia
i prezentowania treści.
Warto pomyśleć o wystawie jednego eksponatu jako ciekawej metodzie tworzenia koncepcji i scenariuszy wystaw.

 

]]>
http://muzeoblog.org/2011/11/07/waza/feed/ 0