Muzeoblog

badania w kulturze

Muzeoblog

Serwis redagowany przez zespół Dynamiki Ekspozycji, poświęcony jest zjawiskom muzealnym. Prezentowane tu treści dotyczą innowacji w muzeach (o digitalizacji zbiorów czytaj na blogu „Wejdź Między Muzea”) i ich nowej roli wobec globalnych przemian społeczno gospodarczych. Jakie jest miejsce muzeum w gospodarce wiedzy? Przed jakimi szansami i zagrożeniami stają współcześnie muzea? Jak muzeum może stać się ważnym aktorem w społeczności lokalnej i przysłużyć się do jej rozwoju? Zapraszamy do wspólnego poszukiwania odpowiedzi na te pytania!

Instalacja „Powiązania”: pawilon

Integralną częścią naszej instalacji „Powiązania” jest pawilon, w którym została ukryta i który nadał jej formę. Do konstrukcji pawilonu użyto białych lin. Zostały one zamocowane do paneli stanowiących dach ekspozycji. Liny zwiedzając się z sufitu, tworzą nie tylko kurtyny będące ścianami pawilonu, ale wypełniają też niemal całe jego wnętrze. Umieszczone wewnątrz elementy ekspozycji znajdują się w odpowiednio ukształtowanych przestrzeniach wolnych od sznurków.
Ulotka przygotowana na potrzeby wystawy zawiera dokładną mapę pawilonu. Został na niej przedstawiony układ jego”ścian” i rozmieszczenie wewnętrznych ekspozycji.
Jak pawilon sprawdza się w praktyce? Konstrukcja, kiedy jest zwiedzana, zdaje się łączyć w sobie szereg przeciwności.5709313149_b58dd05d2f_m


Otwarte – zamknięte

„Którędy tu się wchodzi? Acha, wszędzie!” – taka jest częsta reakcja zwiedzających na pierwsze spotkanie z pawilonem. Patrząc z zewnątrz trudno znaleźć wejście, bo w rzeczywistości wejścia niema… W układzie sznurków przewidziano kilka miejsc, w których zewnętrzna warstwa lin ma minimalną grubość (na mapie zaznaczone strzałkami), tędy wejść jest najłatwiej. Do pawilonu można się jednak dostać z każdej strony, pomimo, że nigdzie nie ma drzwi a jego wnętrze jest wszędzie tak samo ukryte za sznurkową kurtyną.

Ukryte – jawne
Będąc wewnątrz pawilonu, za zasłoną sznurków, ma się wrażenie bycia ukrytym w przytulnej przestrzeni. Sznurki napierają z każdej strony i osłaniają falującą bielą utworzone pomiędzy nimi wewnętrzne komnaty. Sznurki są ustawione w równoległych rzędach co sprawia, że w zależności od kąta patrzenia, ściany ukrywają lub otwierają widok na zewnątrz. Jest to więc idealna kryjówka – można równocześnie być niewidocznym dla zewnętrznego obserwatora i podglądać co dzieje się na rynku. Wrażenie, że w środku jest coś schowane, skutecznie pobudza też ciekawość, dzięki czemu niewiele osób przechodzi obok instalacji obojętnie.

Ciasno – przestrzennie
Utworzone pomiędzy rzędami sznurków przestrzenie są dosyć ciasne, co zmniejsza dystans między osobami znajdującymi się w środku – obcy ludzie stają bliżej siebie. Zarazem, kiedy czujemy taką potrzebę, możemy zrobić sobie więcej miejsca, po prostu rozgarniając sznurki.

Statycznie – dynamicznie
Masa sznurków zwisająca pionowo z dachu pawilonu tworzy wyrazisty rytm. Kompozycja jest przez to bardzo zwarta i sprawia wrażenie statycznej. Sznurki są równocześnie w ciągłym ruchu. Są podatne na wiatr – jego podmuchy wprawiają je w falowanie. W kompozycji fasady pawilonu pojawiają się wtedy skosy, co natychmiast przełamuje jej regularny rytm. Największy wpływ na zachowanie się pawilonu mają jednak zwiedzający. Sznurki są nieustannie rozgarniane przez osoby wchodzące i wychodzące i poruszane przez tych, którzy są w środku. Bryła pawilonu jest w ciągłym ruchu. Zwiedzający wystawę zaplątują też sznurki. Wiążą na nich węzły a nawet budują z nich huśtawki. Takie ingerencje są jak najbardziej dozwolone! W ulotce towarzyszącej wystawie jest nawet propozycja splotu, którym można ozdobić fasadę.

Jasno – ciemno
W dzień, pawilon obserwowany z zewnątrz, odbija światło słoneczne co sprawia, że promieniuje jasną bielą. Sznurki rozpraszają natomiast światło, które dociera do środka ekspozycji. W upalny dzień daje to poczucie chłodu i cienia, a zarazem wnętrze jest jasno oświetlone. W nocy jest odwrotnie – światło płynące z podwieszonych pod stropem lamp, odbija się od jego białej powierzchni i rozświetla pawilon od wewnątrz. Konstrukcja przypomina wtedy ogromny lampion lewitujący nad rynkiem.

fot: MIK

Wyślij ten post emailem
Piotr Idziak
Piotr Idziak Dynamika Ekspozycji
48 (12) 422 18 84

Absolwent kierunku polityka rozwoju obszarów wiejskich Europy na UMK w Toruniu, Akademii Innowatorów Społecznych stowarzyszenia ASHOKA oraz etnologii na UJ. Współpracuje przy tworzeniu wsi tematycznych w województwie zachodniopomorskim. Aktor Teatru Figur Kraków. Animator teatru cieni, żongler, monocyklista, badacz gier i zabaw. Zgłębia tajemnice małopolskich muzeów i poszukuje dla nich miejsca w gospodarce kreatywności.

Formularz kontaktowy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>